Jak rodzina może pomóc tymczasowo aresztowanemu cz. I: widzenia i telefony

Napisane przez Paweł Śliz

Tymczasowe aresztowanie jest niezwykle trudną sytuacją, nie tylko dla osoby aresztowanej, ale także dla jej rodziny. W takich wypadkach pomoc najbliższych jest nieoceniona. Należy pamiętać, że jakikolwiek kontakt z osobą tymczasowo aresztowaną, czy nawet przekazanie jej jakiejkolwiek drobnej rzeczy codziennego użytku, obwarowane jest licznymi ograniczeniami i określonymi formułami czy wnioskami. Pierwsza część artykułu poświęconego temu jak rodzina może pomóc osobie tymczasowo aresztowanej, dotyczy dwóch wiążących się z tym spraw: widzeń i rozmów telefonicznych.

Widzenia

Każdy z osadzonych ma zapewnione prawo do utrzymania więzi z rodzina lub inna bliską osobą poprzez listy, telefon czy widzenia na terenie aresztu śledczego. Tymczasowo aresztowany ma prawo do co najmniej jednego widzenia w miesiącu z osobą najbliższą. W praktyce ilość widzeń w miesiącu zależy od organu, do dyspozycji którego pozostaje tymczasowo aresztowany.
Aby udać się na widzenie konieczne jest najpierw uzyskanie zgody od organu do dyspozycji którego nasz bliski pozostaje. Czyli na początku jest to prokurator prowadzący sprawę, a w późniejszym etapie, gdy akt oskarżenia został już skierowany do Sądu to Sąd, w którym toczy się sprawa. Wniosek o zgodę na widzenie z tymczasowo aresztowanym musi zawierać dokładne dane osoby chcącej odwiedzić tymczasowo aresztowanego (imię, nazwisko, adres zamieszkania, pesel, nr dokumentu potwierdzającego tożsamość), dane osoby tymczasowo aresztowanej, stopień pokrewieństwa, organ do którego składamy wniosek a także sygnaturę (numer) sprawy. Wniosek taki nie wymaga specjalnych formularzy, może być sporządzony w całości odręcznie, choć dla ułatwienia, w większości przypadków, w sekretariatach prokuratur, czy sądów są gotowe druki do szybkiego wypełnienia. Pamiętajmy też, że jeżeli nasz tymczasowo aresztowany pozostaje do dyspozycji kilku organów to zazwyczaj zgodę na widzenie musimy mieć od każdego z tych organów oddzielnie. Gdy już wreszcie wywalczyliśmy zgodę na widzenie to następnym krokiem będzie ustalenie w jakie dni i w jakie godziny możemy udać się do AŚ aby spotkać się z naszym bliskim. Tu niestety nie ma reguły, a każdy areszt śledczy rządzi się innymi zasadami. Najprostszym sposobem będzie sprawdzenie tej informacji na stronie internetowej konkretnego aresztu śledczego.
Ostatnią kwestią jaką chciałbym w tym zakresie opisać to widzenie z dzieckiem. Aby małoletni mógł wejść na teren AŚ w celu widzenia także musi posiadać stosowną zgodę, o której pisałem powyżej, a którą może uzyskać na wniosek przedstawiciela ustawowego. Widzenie dziecka które nie skończyło lat 15 może odbywać się z tymczasowo aresztowanym pod opieką pozostającego na wolności przedstawiciela ustawowego lub pełnoletniej osoby najbliższej, a w razie gdy uprawniony do opieki nad małoletnim podczas widzenia nie uzyskał zgody na widzenie, nie chce lub nie może z niego skorzystać – pod opieką funkcjonariusza lub pracownika aresztu śledczego wyznaczonego przez dyrektora aresztu śledczego.

Rozmowy telefoniczne

Jeszcze trzy lata temu tymczasowo aresztowany nie miał prawa korzystać z telefonu. Takie uprawnienie nabywał dopiero wówczas, gdy rozpoczynał odbywać karę pozbawienia wolności. Obecnie, tymczasowo aresztowany może korzystać z aparatu telefonicznego choć jest to oczywiście ograniczone. Aby mieć możliwość wykonywania połączeń telefonicznych „z samoinkasującego aparatu telefonicznego na własny koszt lub na koszt rozmówcy…” należy złożyć wniosek do organu aktualnie prowadzącego postępowanie (czyli tak jak w przypadku widzenia początkowo do prokuratora prowadzącego sprawę, a po wniesieniu aktu oskarżenia do Sądu). We wniosku należy wskazać nr telefonu, imię i nazwisko osoby, z którą chce rozmawiać tymczasowo aresztowany oraz stopień pokrewieństwa. Organ prowadzący po rozpoznaniu wniosku przesyła do AŚ stosowne zarządzenie. Od tego momentu tymczasowo aresztowany będzie mógł korzystać z aparatu telefonicznego na swój koszt lub na koszt rozmówcy. W uzasadnionych przypadkach dyrektor AŚ może zezwolić aby tymczasowo aresztowany, który posiada zgodę na korzystanie z rozmów telefonicznych, a nie posiada środków pieniężnych, wykonywał połączenia na koszt aresztu śledczego. Realizacja rozmów telefonicznych następuje w kolejności zgłoszeń. W pierwszej kolejności zapewnia się dostęp do aparatu telefonicznego tymczasowo aresztowanym zgłaszającym potrzebę porozumienia się z obrońcą lub pełnomocnikiem będącym adwokatem lub radcą prawnym. Tymczasowo aresztowany może korzystać z aparatu telefonicznego 1 raz dziennie a długość rozmowy jednorazowo nie może przekraczać 5 minut. Oczywiście porządek wewnętrzny konkretnego aresztu śledczego może przewidywać dłuższy czas korzystania z aparatu telefonicznego. Ograniczenie co do długości rozmów nie dotyczą kontaktu z obrońcą lub pełnomocnikiem będącym adwokatem lub radcą prawnym.

Jeżeli Państwo są zainteresowani innymi informacjami dotyczącymi kontaktu bliskich z tymczasowo aresztowanym, zachęcam do zapoznania się z drugą częścią tego artykułu, poświęconą wysyłaniu paczek, listów oraz wpłacaniu pieniędzy na „wypiskę”.

Zachęcamy także do zapoznania się z podcastem „Bez Żargonu„, zwłaszcza z dyskusją adwokatów Pawła Śliza i Filipa Curyło, o praktyce stosowania w Polsce tymczasowego aresztowania.

YouTube player